Zaskoczona :)

Tylko trzy wątki, ale za to jakie!
Zachęcam do przeczytania mojego i do udziału w dyskusji.

Wątek stary jak świat. Zwłaszcza świat zamówień publicznych, gdzie przepisy zmieniają się dość często. Jako zwykły urzędnik w Urzędzie Gminy zajmujący się zamówieniami publicznymi, ochroną środowiska, funduszami europejskimi, drogami, azbestem itp. czasami mam naprawdę dość. Wszystko jest dobrze do pierwszego protestu, a potem same kłopoty ...
Oczywiście na razie żyję, do sądu mnie nie podano, do zwolnienia się nie szykuję.
Ale jak to długo potrwa, to naprawdę nie wiem.
Na szczęście przekonałem się do portalu (:)) i mam nadzieję, że teraz będę z nim (portalem) żył długo i szczęśliwie.

Mam wrażenie, że tak myśli mój szef, jak spogląda na mój zakres obowiązków

Czepiam się, ale ten zakres jest jak dziura ozonowa - niemal bez końca, a i tak ciągle się powiększa ...